sobota, 12 maja 2012

Bruschetta

Choć ta pyszna grzanka "przyjechała" do nas z Włoch jej smak poznałam tak naprawdę dzięki mojej siostrze. Świetnie się sprawdza jako przystawka doskonale (rozbudza i zaostrza apetyt przed daniem głównym)  a także jako samodzielne danie. Na jej korzyść przemawia też niska cena, szybkość i łatwość wykonania.
Jeśli ktoś jeszcze nie zna smaku bruschetty powinien szybko nadrobić zaległości!

Potrzebuję: 
4 kromki pszennego chleba
2 pomidory
świeża bazylia
3 ząbki czosnku ( 2 do natarcia pieczywa, 1 przecisnąć do farszu, przecisnąć przez praskę )
pieprz czarny mielony, sól

Opcjonalnie :
oliwa z oliwek
ser mozzarella



Kromki chleba opiekłam na grillu, ale można to zrobić w tosterze, piekarniku lub na patelni, następnie natarłam je z obu stron czosnkiem.

Pomidory obrałam ze skórki, pokroiłam w kostkę i poddusiłam na patelni z 1 ząbkiem czosnku, doprawiłam i na sam koniec wymieszałam z bazylią i ułożyłam na wierzchu grzanek.

Sposoby podania:

Ja podałam z cienko pokrojoną mozzarellą, ale można  zamiast serka skropić bruschetty odrobiną oliwy z oliwek.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz